Nie ma takiego pojęcia jak ograniczona aborcja.
Politycy w innych krajach próbowali wprowadzić aborcję w ograniczonych przypadkach. Obiecywali, że aborcja będzie możliwa tylko w „ciężkich przypadkach” i będzie rzadko spotykana. W praktyce, to nigdy się tak nie kończy. Z biegiem czasu, aborcja staje się normą.
Prawa mają wpływ na nasze zachowanie. Widzieliśmy, jak zmieniły się postawy wobec palenia tytoniu i noszenia pasów bezpieczeństwa gdy zmieniło się prawo w tych dziedzinach. Ten sam proces zaistniał by, gdyby została usunięta ósma poprawka.
Jedna na pieć ciąż jest usuwana w Anglii i Walii, Francji i Hiszpanii – to jest 300% więcej niż wskaźnik aborcji w Irlandii. Dlatego wiadomo, że szybko wzrośnie tak jak w innych krajach.
Inne kraje już się nauczyły – kiedy jest za późno – nie ma ograniczonej aborcji. Nie popełniajmy tego samego błędu.